W środę w godzinach przedpołudniowych doszło do eksplozji w szkole średniej we Flekkefjord.
Jak poinformował Fædrelandsvennen 11 maja, policja i Norweska Inspekcja Pracy zostały powiadomione o wybuchu w szkole średniej we Flekkefjord. Wybuch miał miejsce w szkolnym warsztacie o godzinie 11.20.
– Dziś rano w jednym z warsztatów szkolnych doszło do wybuchu. W sali obecnych było ośmiu uczniów. Nie wymagają oni opieki zdrowotnej, jednak zostali poproszeni o skontaktowanie się z lekarzem rodzinnym, by wykluczyć ewentualne uszkodzenia słuchu. Wciąż pracujemy nad odtworzeniem incydentu – podał w komunikacie prasowym dyrektor szkoły.
Wybuch był słyszalny na całym piętrze, na którym znajduje się warsztat, jednak nie spowodował żadnych szkód materialnych.
Do incydentu doszło podczas spawania kawałka rury, prawdopodobnie odcinek rury był wypełniony gazem przed przykręceniem zgrzewarki, co mogło spowodować wybuch.
Rodzice, pracownicy i inne osoby, które w wypadku sytuacji awaryjnych muszą zostać powiadomieni, dostali informacje o zdarzeniu. W związku z tym, że doszło do eksplozji gazu, powiadomiono również Centrum informacji o zatruciach (giftinformasjonssentralen).
– W szkolnym warsztacie obecnych było ośmiu studentów I roku VG1. Ani nauczyciel, ani inny wykwalifikowany pracownik nie byli obecni podczas wypadku – mówił dla FVN Tor-Inge Rake.
Dyrektor potwierdził, że rutynowo powiadomiono policję i Norweską Inspekcję Pracy, do której również zostanie złożony pisemny raport po zakończeniu kontroli.
Jak podaje FVN policja została powiadomiona o incydencie o 14.15.
Szkoła średnia Flekkefjord liczy około 570 uczniów. Spośród nich 450 uczy się we Flekkefjord, a 120 w Kvinesdal.
Źródło: FVN