Lekarz Axel Heienberg przekonał starszą kobietę, aby nie przyjmowała szczepionki. – Nie podoba nam się to – mówi przedstawiciel FHI.
– Nie sądziłem, że będzie tyle zamieszania – mówi lekarz rodzinny Axel Heienberg z centrum medycznego Nygårdsgaten w Bergen.
Gdy starsza kobieta, jego pacjentka, zadzwoniła w celu umówienia się na kolejną, czwartą dawkę, lekarz przekonywał ją, by tego jednak nie robiła.
Jak relacjonuje bliski kobiety, Heienberg tłumaczył pacjentce, że sprawie koronawirusa przygląda się bacznie i że widać, iż władze nie chcą upubliczniać informacji o tym, jak wiele osób umiera z powodu przyjęcia szczepionek.
Reakcja władz medycznych była szybka. Jeśli lekarz się nie dostosuje do linii rządu i nie będzie utwierdzać ludzi w przekonaniu, że należy poddać się szczepieniu przeciw koronawirusowi, grozić mu może nawet utrata licencji medycznej oraz źródła dochodu.
Muszę być szczery
– Właściwie powinienem mówić to samo, co FHI i wytyczne krajowe, ale muszę szczerze odpowiedzieć, gdy ludzie pytają mnie bezpośrednio. Nie mam sumienia, by kłamać – powiedział Axel Heienberg w rozmowie z Bergens Tidende.
W rozmowie z gazetą potwierdził również, że odradza swoim pacjentom przyjmowania szczepionek.
– Tak robię. Ryzyko ciężkiego zachorowania na Covid-19 jest równe ryzyku związanemu z infekcją grypy. A szczepionka nie jest potwierdzona jako wystarczająco bezpieczna, by szczepić wszystkich powyżej 65 roku życia.
Bezpieczeństwo szczepionek
Jak wynika z ostatniego raportu Legemiddelverket, który dotyczy skutków ubocznych szczepień przeciw Covid-19, zgłoszono dotychczas 60 284 doniesień o podejrzeniu wystąpienia działań niepożądanych po szczepieniu, 42 383 z nich zostało rozpatrzonych czyli „zostały przetworzone, sklasyfikowane i posortowane, ale nie we wszystkich przypadkach dokonano ostatecznej oceny związku przyczynowego”.
Minimum jedną dawkę przyjęło w Norwegii ponad 4 334 000 osób – podaje rejestr szczepień SYSVAK.
Z rozpatrzonych doniesień (czyli z liczby 42 383) 6 697 uznano za poważne.
Jakie są poważne skutki uboczne?
Podejrzewane działania niepożądane są klasyfikowane jako poważne, gdy zdarzenie:
- spowodowało utrzymujące się znaczne upośledzenie funkcji
- spowodowało zagrażającą życiu chorobę lub śmierć
- spowodowało uszkodzenie płodu/wady wrodzone
- spowodowało pobyt w szpitalu lub przedłużony pobyt w szpitalu
- znajduje się na liście ważnych zdarzeń medycznych EMA (lista IME)
Hospitalizacja jest najczęstszą przyczyną zakwalifikowania incydentu jako poważnego, i stanowi 44% poważnych skutków ubocznych.
Europejska Agencja Leków (EMA) stworzyła listę ważnych zdarzeń medycznych, które muszą być zawsze klasyfikowane jako poważne (lista IME).
Poniżej znajdują się te, które są najczęściej zgłaszane w Norwegii po szczepieniu przeciwko Covid-19 (w porządku malejącym):
- krwawienie po menopauzie
- omdlenia
- zapalenie osierdzia (perikarditt)
- zakrzepy krwi w płucach
- zakrzepica żył głębokich
- reakcja anafilaktyczna
- zaburzenia rytmu serca (arytmi)
- zakrzep krwi (trombose)
- zapalenie mięśnia sercowego (myokarditt)
- połączenie zapalenia mięśnia sercowego i zapalenia osierdzia (myoperikarditt)
Do tej pory przetworzono 264 zgłoszeń dotyczących zgonów po szczepieniu, jednak raport nie podaje, jaką liczbę zgonów zgłoszono. Fakt, że dana osoba umiera w bliskim związku czasowym ze szczepieniem, niekoniecznie oznacza, że jest nim związek przyczynowy. Większość przypadków dotyczyła osób powyżej 60 roku życia. Rozpatrzono zgony 22 osób poniżej 60 roku życia. Raport podaje, że wiadomo iż 5 z nich umarło z powodu zakrzepicy. „W przypadku pozostałych zgonów związek przyczynowy ze szczepieniem jest niepewny”.
Poprzednie szczepienie na skalę masową w Norwegii odbyło się w 2009 roku preparatem Pandemrix. Zaszczepiono wówczas ok. 2,2 miliona mieszkańców kraju i zgłoszono 1989 skutków ubocznych po szczepieniu, z czego 1056 zakwalifikowano jako poważne. Do 2020 roku zgłoszono łącznie 17 zgonów po szczepieniu Pandemrixem, głównie u osób starszych. Liczba ta uwzględnia również poronienia i martwe porody. Jak dotąd nie ma dowodów na to, że wszystkie powikłania i zgony zostały spowodowane przez szczepionkę.
Po trzech latach od wprowadzenia szczepionki Pandemrix, Preben Aavitsland, ekspert ds. kontroli zakażeń, a obecnie główny lekarz w FHI, powiedział w rozmowie z NRK, że „To najpoważniejsza katastrofa szczepionkowa w dzisiejszych czasach”.
O lekarzu piszą kolejny raz
Już wcześniej Bergens Tidende pisał o Heienbergu. W 2016 roku gazeta opublikowała artykuł pod tytułem Jest najpopularniejszym lekarzem rodzinnym w Bergen.
Na stronie legelisten.no, gdzie m.in. pacjenci mogą oceniać pracę lekarzy, Axel Heienberg ma punktację najwyższą z możliwych. Jest chwalony przez swoich wieloletnich pacjentów między innymi za wiedzę, zaangażowanie i skuteczność w niesieniu pomocy medycznej.