„Incydent związany z bezpieczeństwem” doprowadził do ewakuacji części lotniska Kjevik w Kristiansand.
Zarówno pracownicy jak i pasażerowie musieli opuścić teren lotniska znajdujący się w strefie bezpieczeństwa w poniedziałkowy poranek. Cały ten obszar został przeszukany.
– Wystąpił incydent związany z bezpieczeństwem, co do którego nie mamy jeszcze pełnej wiedzy, natomiast są procedury, których przestrzegamy, mówiące o konieczności ewakuacji lotniska, tak więc to robimy – mówił dyrektor lotniska Arne Johan Johnsen w rozmowie z NRK zaraz po ewakuacji.
Johnsen nie podaje szczegółów sytuacji, więc nie wiadomo dokładnie o co chodzi w tym incydencie. Również podróżni, którzy musieli opuścić strefę bezpieczeństwa, początkowo nie otrzymali wyjaśnień.
– Robimy to, ponieważ doszło do naruszenia procedur bezpieczeństwa. Nie ma mowy o sytuacji zagrożenia, wykryciu obiektu itp. – podkreśla Arne Johan Jonsen w rozmowie z FVN.
W wyniku incydentu część ruchu lotniczego może być opóźniona. Do ewakuacji doszło w chwili, gdy na lotnisku panuje mały ruch podróżnych.
O godzinie 11.43 pasażerom i personelowi lotniska pozwolono przejść przez strefę bezpieczeństwa.
Johnsen podkreśla, że nie ma konkretnych powodów do niepokoju. Nie doszło do żadnego konkretnego incydentu, a do uchybienia w rutynie.
Nie ma powodu do zmartwień, podsumowuje Johnsen.