W poniedziałek 10 marca u wybrzeży północno-wschodniej Anglii doszło do poważnej kolizji tankowca Stena Immaculate i kontenerowca Solong. W wyniku zderzenia oba statki stanęły w ogniu, nastąpiły eksplozje, a załogi musiały zostać ewakuowane.
Incydent ten budzi poważne obawy o skażenie środowiska, zwłaszcza w kontekście chronionych w tym rejonie kolonii ptaków morskich.
Do kolizji doszło około godziny 10:00 czasu lokalnego w pobliżu Hull, gdy kontenerowiec Solong, płynący pod portugalską banderą, uderzył w zakotwiczony tankowiec Stena Immaculate, należący do amerykańskiej firmy Crowley. W wyniku zderzenia doszło do rozszczelnienia zbiornika paliwa na tankowcu i wycieku do morza. Z obu jednostek ewakuowano 36 osób, jedna trafiła do szpitala, a jeden marynarz z Solong został uznany za zaginionego – akcja poszukiwawcza została zakończona.
Zagrożenie ekologiczne
Stena Immaculate, na zlecenie armii USA przewoziła paliwo lotnicze Jet-A1, które wyciekło do morza. Eksperci ostrzegają, że substancja ta jest toksyczna dla organizmów morskich i może stanowić zagrożenie dla ptaków żyjących w tym rejonie, w tym maskonurów i głuptaków. Paliwo Jet-A1 paruje powoli, a jego oddziaływanie może zależeć od warunków pogodowych, takich jak temperatura, wiatr i fale.
Dodatkowe obawy wzbudziła informacja o ładunku Solong, który miał przewozić 15 kontenerów z cyjankiem sodu. Późniejsze doniesienia właściciela kontenerowca, firmy Ernst Russ, wskazują jednak, że były to puste pojemniki, które wcześniej zawierały tę substancję. Pomimo to władze nadal monitorują sytuację w celu wykluczenia ryzyka skażenia.
Działania służb
Pożary na obu jednostkach trwały do późnych godzin wieczornych, ale we wtorek rano sytuacja wydawała się być opanowana. Brytyjska straż przybrzeżna we współpracy z firmami ratowniczymi podjęła działania mające na celu kontrolę wycieku i zabezpieczenie statków. Monitoring powietrzny i analiza zdjęć wskazują, że część paliwa spłonęła, co może ograniczyć skalę zanieczyszczenia.
Eksperci ds. ekologii morskiej podkreślają, że ewentualne skutki dla dzikiej przyrody zależą od ilości rozlanego paliwa i dalszych działań w zakresie oczyszczania.
We wtorek norweska Agencja ds. Wybrzeża (Kystverket) przeprowadziła obliczenia dotyczące potencjalnych szkód. Analiza wskazuje na małe prawdopodobieństwo zanieczyszczenia norweskich plaż. Agencja szacuje, że duża część paliwa może odparować, zanim dotrze do wybrzeża.
Aresztowano mężczyznę
Nie są jeszcze znane dokładne przyczyny kolizji. Dane ze strony śledzenia statków wskazują, że Stena Immaculate dryfowała z prędkością 0,1 węzła, natomiast Solong poruszał się z prędkością 16 węzłów.
We wtorek brytyjska policja poinformowała o aresztowaniu 59-letniego mężczyzny, który jest podejrzany o spowodowanie śmierci w wyniku rażącego zaniedbania. Dochodzenie w sprawie wypadku jest w toku, a właściciel kontenerowca zapowiedział pełną współpracę z władzami.
Sytuacja na Morzu Północnym nadal jest monitorowana, a eksperci analizują możliwe konsekwencje ekologiczne wycieku. Władze koncentrują wysiłki na minimalizacji jego skutków i ochronie zagrożonych gatunków w regionie.