W tym tygodniu, po kilku dobrych wiadomościach dotyczących koronawirusa, norweskie biura podróży notują intensywny wzrost liczby wakacyjnych rezerwacji.
Pierwszy lot czarterowy biura podróży TUI planowany jest już na 3 lipca.
W środę stało się jasne, że w pełni zaszczepieni mieszkańcy Norwegii lub ci, którzy w ostatnich sześciu miesiącach chorowali na Covid-19, po pobycie za granicą zostaną zwolnieni z kwarantanny wjazdowej.
Jednak Ministerstwo Spraw Zagranicznych nadal odradza wszelkie podróże, które nie są bezwzględnie konieczne, bez względu na kraj docelowy. Niniejsze porady dotyczące podróży są obecnie ważne do 1 lipca. Firmy czarterowe są gotowe na przyjęcie Norwegów, którzy chcą pojechać na południe Europy dwa dni później – 3 lipca.
– Przez ostatnie cztery dni mieliśmy najlepszą sprzedaż w 2021 roku – mówi kierownik ds. komunikacji Nora Aspengren z biura podróży TUI.
Pracownicy branży turystycznej uważają, że pozytywny wpływ na sprzedaż mają dobre wiadomości pojawiające się w tym tygodniu: dotyczące paszportu szczepionkowego, otwierającej się na turystykę Europy i zmienionych zasad wjazdu.
– Widzimy, że ludzie zaczynają rezerwować więcej wycieczek w sierpniu i lipcu. Wcześniej większość wyjazdów odbywała się od września – mówi Aspengren.
Firma Apollo również odnotowuje wzrost sprzedaży. Napływ zamówień nasilił się szczególnie w ostatni weekend.
– Do tej pory największą popularnością cieszyły się wyjazdy w okresie od sierpnia do października. Ale teraz widzimy, że zamówień na koniec lipca również przybywa. Prawdopodobnie wiele osób chcą zapewnić sobie podróż podczas letnich wakacji – relacjonuje Beatriz Rivera, kierowniczka ds. Komunikacji w biurze podróży Apollo.
Grecja na szczycie listy
Norwegowie, którzy na wakacje zarezerwowali wycieczkę na południe Europy, udają się w znane i lubiane miejsca. Najbardziej popularna jest Grecja, na czele z wyspami Kreta, Rodos i Samos.
– Hotele w Grecji stały się dla Norwegów nowymi hyttami. Wielu z nich było tam kilka razy i nawiązało znajomości, nie mogą się doczekać ponownego spotkania – opowiada Rivera. – Wielu naszych norweskich klientów mówi, że chce podróżować do miejsc, w których byli wcześniej, aby dać coś od siebie. Dobrze widzieć, że duch dugnadu przekracza granice państw – dodaje.
Hiszpania, a zwłaszcza Majorka, wyróżnia się jako mocny numer dwa. TUI planuje wyjazdy zagraniczne już 3 lipca. Pierwsza podróż ma odbyć się z Oslo na Majorkę.
– To pierwszy wyjazd, ale wyjazdy są rozpatrywane w sposób ciągły. Wszystko zależy od tego, kiedy otrzymamy nowe informacje – mówi Aspengren.
Pragnienie luksusu
Aspengren zaobserwowała wyraźny trend dotyczący wakacyjnych wyjazdów za granicę. Norwegowie kupują pakiety droższe niż dotychczas.
– Kiedy w końcu znów wyruszymy w podróż, będziemy się dobrze bawić. Będziemy mieli prywatne baseny i zatrzymamy się w cztero- lub pięciogwiazdkowych hotelach – mówi Aspengren. – Wcześniej sprzedawaliśmy wakacje w hotelach poczynając od dwóch gwiazdkowych wzwyż. Teraz tych w niskim standardzie sprzedajemy znacznie mniej – dodaje.
I wydajemy więcej pieniędzy niż nasi duńscy sąsiedzi.
– Widzimy w szczególności, że Norwegowie kupują droższe produkty niż Duńczycy. Nie wiem, skąd ta różnica. Tradycyjnie oba są rynkami napędzanymi cenami.
Linie lotnicze zwiększają przepustowość
Rzecznik prasowy John Eckhoff w SAS jest nieco bardziej zdystansowany do wiadomości z tego tygodnia.
– Trochę za wcześnie, aby powiedzieć, co wyniknie z wiadomości, które pojawiły się w tym tygodniu. Czekamy na jasne sygnały ze strony rządu, kiedy będzie gotowy do ponownego otwarcia – mówi Eckhoff. – Planowana liczba pasażerów na lotach krajowych jest na poziomie 80% normalnej (sprzed pandemi). W podróżach międzynarodowych ma stanowić 40% normalnej. Jest więc nieco wyższa niż w zeszłym roku.
Konsultantka ds. komunikacji firmy Norwegian, Eline Hygge Skari, mówi, że również zauważają zwiększone zainteresowanie lotami w czasie tegorocznego lata i jesienią.
– W Norwegii mamy najwięcej zamówień dla miast Bergen, Stavanger i Trondheim. Jeśli chodzi o cele zagraniczne to obserwujemy wzrost zainteresowania podróżami do Hiszpanii, Francji, Grecji i Chorwacji.
Na Finn.no widać relatywnie większe zapotrzebowanie na nietypowe kierunki. W pierwszej dziesiątce krajów z największą liczbą rezerwacji Irak znajduje się na szóstym miejscu, a Kosowo na ósmym.
– Nie widzieliśmy wcześniej tych krajów na naszej liście najpopularniejszych destynacji – mówi Terje Berge, ekspert ds. podróży w Finn.no.
W tym roku mniej frustracji
Największe biura podróży relacjonują, że otrzymują wiele pytań od klientów. Szczególnie interesuje ich, co się stanie, jeśli 1 lipca Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie zmieni zaleceń dotyczących podróży.
– Informujemy ich, że mogą przełożyć podróż lub odzyskać pieniądze – mówi Rivera.
Aspengren w TUI twierdzi, że klienci mają większą elastyczność niż dotychczas, zarówno jeśli chodzi o zmiany w samej rezerwacji, jak i o możliwość anulowania.
Mówi również, że zorganizowane wakacje są objęte ustawą o zorganizowanych podróżach, a to oznacza, że w przypadku odwołania wycieczki ma się gwarancję zwrotu pieniędzy.
– Prawdopodobnie wiele osób w zeszłym roku z tego powodu doświadczyło dużej niepewności. Frustracja była wtedy na zupełnie innym poziomie. Teraz jesteśmy już przyzwyczajeni do zmian – mówi Aspengren.
Źródło: FVN
Zdjęcie: Michelle Raponi/Pixabay