Jak informuje Instytut Meteorologiczny w kilku miejscach w zachodniej Norwegii zostały zarejestrowane wczoraj porywy wiatru dochodzące do 170 km/h.
Podczas sztormu wystąpił również bardzo silny średni wiatr z huraganami w kilku miejscach w południowej Norwegii.
W sobotę wieczorem, około 23.30 rzeczniczka prasowa Agder Energi Nett Anette Johnsen przekazała FVN, że około 18 000 klientów zostało dotkniętych różnymi awariami związanymi z dostawami prądu na terenie powiatu Adger. Usterki naprawiane były przez całą noc.
Sztorm powalił również w kilku miejscach drzewa, które blokowały pasy na E39. Na drodze nr 9 między Hovden i Haukeli Norweski Zarząd Dróg Publicznych (Statens Vegvesen) zdecydował o wprowadzeniu jazdy kolumnowej, czyli za autem pilotującym (kollonekjøring), które prawdopodobnie obowiązywać będzie do późnej niedzieli. Takie rozwiązanie stosowane jest przy bardzo trudnych warunkach pogodowych.
Niektóre z dróg zostały całkowicie zamknięte.
Przez całą sobotę liczba gospodarstw domowych bez prądu w Agder rosła i spadała.
Instytut Meteorologiczny wydał żółte ostrzeżenie o wysokim poziomie wód w Agder i poinformował również o niebezpieczeństwie przypływu, który będzie tym większy im dalej na wschód od Kristiansand. Dlatego zaleca się ostrożność szczególnie na brzegu.
W niedzielny poranek wiatr będzie stopniowo słabł.