CBDC to system fundamentalnie zmieniający sposób funkcjonowania pieniądza. Jeśli zostanie wprowadzony na poziomie detalicznym, wpłynie również na Ciebie. Wówczas już nie Ty będziesz miał kontrolę nad swoimi pieniędzmi.
Faktycznie, nawet obecnie trudno powiedzieć, że ją posiadasz, o czym pisaliśmy w artykule:
Jeżeli CBDC zostanie wprowadzone, wolność decydowania o tym, na co i gdzie chcesz wydać swoje środki, może zostać ograniczona, ponieważ CBDC umożliwia ciągłe wprowadzanie nowych funkcji oraz kontrolowanie parametrów systemu.
Jak to działa obecnie?
Kiedy za zakupy płacimy kartą, transakcje są rozliczane raz na dobę. Mimo, że środki na naszym koncie zostają zablokowane tuż po odejściu od kasy, pieniądze trafiają do odbiorcy z pewnym opóźnieniem. Bank narodowy rozlicza transakcje, zliczając wszystkie dokonane w ciągu 24h operacje w kraju. W ten sposób ustala, ile banki są sobie dłużne.
Informacja o tym, na co wydajesz pieniądze jest niejawna. Jedynie bank, w którym posiadasz konto ma wgląd w twoje zakupy. Banki są jednak zobowiązane do zachowania poufności, co zapewnia prywatność w zarządzaniu pieniędzmi. Ani bank centralny, ani rząd nie mają dostępu do tych danych.
Gotówka zapewnia większą prywatność, ponieważ żadna instytucja nie wie, na co zostały wydane pieniądze.
Na czym polega system CBDC
CBDC, czyli Central Bank Digital Currency zwany także Smart Money to nowy system, w którym rozliczenia zostają scentralizowane i odbywają się w czasie rzeczywistym. Wprowadzenie CBDC na dużą skalę prawdopodobnie doprowadzi do likwidacji pieniądza w formie, w jakiej obecnie istnieje, w tym gotówki.
CBDC skraca czas transakcji, z pewną korzyścią dla banków i firm.
Uproszczenie i przyspieszenie transakcji
CBDC umożliwia bezpośrednie przekazywanie środków pomiędzy elektronicznym portfelem obywatela a bankiem narodowym w czasie rzeczywistym. Transakcje zapisywane są w scentralizowanym blockchainie, co przyspiesza i upraszcza proces rozliczeń operacji finansowych.
Blockchain opisuje się jako rejestr zdecentralizowanych danych, które są bezpiecznie współużytkowane. Technologia blockchain umożliwia grupie wybranych uczestników dzielenie się danymi.
Program komputerowy, który na bieżąco procesuje transakcje we wszystkich elektronicznych portfelach, działa znacznie szybciej, niż „stary” system. Tu pojawia się fundamentalna różnica: wszystkie transakcje są scentralizowane w momencie ich przeprowadzania.
Jak dotąd system ten zbiera pochwały za wykorzystywanie sztucznej inteligencji, która stosując odpowiednie algorytmy może blokować wybrane transakcje. Istnieją obawy, że scentralizowane zarządzanie CBDC może zostać wykorzystane do kontrolowania wielu aspektów życia obywateli. Wprowadzenie systemu wiąże się z ryzykiem ograniczenia dostępu do posiadanych środków oraz z możliwością monitorowania i blokowania transakcji.
Norwegia aktywnie testuje
Podczas gdy w Norwegii trwają dalsze testy nad wykorzystaniem CBDC w handlu detalicznym, Narodowy Bank Szwajcarii (SNB) opowiedział się przeciwko emisji detalicznej waluty cyfrowej, nie dostrzegając potrzeby emisji takiej formy pieniądza. Thomas Jordan, przewodniczący rady zarządzającej instytucji uważa, że ryzyko przewyższa wszelkie potencjalne korzyści.
– Detaliczna CBDC może zasadniczo zmienić obecny system monetarny oraz rolę banków centralnych i banków komercyjnych, co będzie miało dalekosiężne konsekwencje dla systemu finansowego – stwierdził Jordan w rozmowie z Reuters.
Jednakże SNB testuje system wykorzystujący hurtową walutę CBDC, która umożliwia szybsze i tańsze transakcje pomiędzy bankiem centralnym a bankami komercyjnymi.
Od kilku lat testy CBDC prowadzi Norwegia, Izrael i Szwecja.
Banki centralne Norwegii, Izraela oraz Szwecji przeprowadziły pilotażowy projekt testowy Ice Breaker, który miał zbadać możliwości wykorzystania cyfrowych walut banku centralnego (CBDC) do międzynarodowych płatności detalicznych i przekazów pieniężnych.
Bård Ove Molberg z centrum prasowego Norges Bank wskazuje, że wprowadzenie nowego systemu to decyzja polityczna, która ma zapaść za kilka lat.
Według oficjalnych informacji Norges Bank stoi na stanowisku, że obecnie brak zapotrzebowania na detaliczną walutę CBDC. Jednocześnie zajmuje się badaniem skutkowów wprowadzenia tej formy pieniądza. Norwegia prowadzi piąty etap testu, który ma potrwać do końca 2025 roku. Wtedy kierownictwo banku centralnego będzie dysponowało narzędziami umożliwiającymi podjęcie decyzji o przystąpieniu do uruchomienia CBDC.
CBDC testowane w 130 krajach
Zdaniem Kristaliny Georgievej, dyrektor zarządzającej Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) , waluty cyfrowe banku centralnego mogą zastąpić gotówkę w gospodarkach wyspiarskich (np. Bahamy – przyp. red) i zapewnić odporność w gospodarkach bardziej zaawansowanych. Dlatego uważa, że sektor publiczny powinien w dalszym ciągu przygotowywać się do wdrożenia CBDC.
– Waluty cyfrowe banku centralnego (CBDC) mogą zastąpić pieniądz fizyczny, zwłaszcza w gospodarkach, w których wykorzystanie gotówki jest kosztowne – powiedziała Georgieva w listopadzie 2023 roku.
Niektóre instytucje, jak bank Unii Europejskiej EBC, uparcie twierdzą, że CBDC nie zastąpi gotówki, jednak komentarz Georgievy wskazuje, że tak właśnie może się stać.
Na świecie są kraje, których obywatele mogą na codzień używać CBDC. Cyfrowa waluta została wprowadzona między innymi przez bank centralny Nigerii, miało to miejsce w 2021 roku. Jednak eNaira nie spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem – korzysta z niej mniej niż 0,5% populacji. Porażka wskazuje na to, że kluczowy aspekt jej wprowadzenia może stanowić akceptacja społeczna. Aby promować przyjęcie CBDC, rząd Nigerii nałożył limity wypłat gotówki i przeprojektowanie waluty, ale środki te przyniosły odwrotny skutek, prowadząc do protestów i niezadowolenia społeczeństwa.
Również Jamajka, która w lipcu 2022 roku wprowadziła w pełni operacyjne CBDC, boryka się z ograniczonym zainteresowaniem elektroniczną walutą Jam-Dex. Ministerstwo finansów kraju wprowadza nagrody dla użytkowników, którzy najszybciej zdecydują się na przyjęcie nowego systemu płatniczego, oferując im dotacje finansowe.
Obecnie 130 krajów na świecie prowadzi analizy dotyczące wprowadzenia CBDC, a co najmniej 11 wprowadziło już do obrotu swoje cyfrowe waluty. Spośród dużych gospodarek najbardziej zaawansowane testy odbywają się w Chinach, w których programy pilotażowe objęły płatników detalicznych. Testowano również wersję elektronicznego juana z datą przydatności do użycia. Takie rozwiązanie może zostać zastosowane w celu bezpośredniego stymulowania popytu
Pensje w walucie cyfrowej otrzymują między innymi pracownicy sektora publicznego w mieście Changshu we wschodniej części kraju. Cyfrowy juan zasila ich elektroniczny portfel od maja 2023 roku. Celem tego i podobnych testów przeprowadzanych w różnych prowincjach Chin jest wypracowanie wygodnego i wydajnego systemu do 2025 roku.
Jeden komentarz
Wrócimy do wymiany towarów i usług.