Meteorolodzy próbują odpowiedzieć na pytanie, jakie czeka nas lato w Norwegii. Centrum Climate Futures z Bergen podaje, że czerwiec może być jednym z trzech najcieplejszych od 10 lat.
– Prawdopodobieństwo tego jest stosunkowo duże zarówno na południu, jak i na północy, mówi badacz klimatu Erik Kolstad o komunikacie cytowanym przez VG.
W prognozach długoterminowych margines błędu staje się dość wyraźny. Meteorolodzy opierając się na analizach i sygnałach mogą jednak z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć, jakie czeka nas lato.
Bazując na analizach wnioskują, że czerwiec, mimo iż nie będzie najcieplejszym w tej dekadzie (prawdopodobieństwo, by tak się stało, wynosi zaledwie 10 procent), może znaleźć się w pierwszej trójce. Należy jednak pamiętać, że w rozciągniętym z północy na południe kraju występują duże różnice w pogodzie.
Letnie temperatury z 2018 roku we wschodniej Norwegii z pewnością nie zostaną pobite. Jednak spodziewać się możemy ciepłego, choć nie upalnego lata.
W południowych częściach Norwegii temperatura może wzrosnąć do 30 st. C.
Mimo tych optymistycznych prognoz, norweskie lato może spłatać nam figla, a letnią idyllę może zakłócić deszcz.
– Niezwykle trudno jest przewidzieć opady deszczu – mówi Kolstad w rozmowie z VG. – Obawiamy się, że ze względu na wysoką temperaturę morza będzie wyższa temperatura powietrza i że ze względu na ciepłe morze mogą wystąpić duże opady.
Dane dla południowej Europy są nieco pewniejsze i wskazują na okresy naprawdę wysokich temperatur, zwłaszcza w rejonach Morza Śródziemnego. Fale upałów występujące w ostatnich latach mają nadejść również w tym sezonie.
Pięknego dnia!