Rosja uznała Norwegię za „kraj nieprzyjazny”. Ogranicza liczbę norweskich dyplomatów, którzy mają prawo przebywania w norweskiej ambasadzie i konsulacie w Rosji.
Norwegia może mieć maksymalnie 27 pracowników w Rosji.
Nową „czarną listę” Rada Ministrów Rosji przedstawiła w czwartek 3 sierpnia 2023.
– Rząd wpisał Norwegię na listę obcych państw, które dopuszczają się nieprzyjaznych czynów wobec rosyjskich placówek dyplomatycznych i konsularnych za granicą – pisze rosyjski rząd na swojej stronie internetowej.
Bez niespodzianki
Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie wydaje się zaskoczone. Czeka na oficjalną informację od władz rosyjskich
– Nie jest to zaskoczeniem, jednak nie ma podstaw do twierdzenia, że Norwegia zachowuje się nieprzyjaźnie wobec Rosji. Dzisiejsza sytuacja jest spowodowana wojną Rosji z Ukrainą. Rosja może sama zdecydować o zakończeniu wojny – skomentowała minister spraw zagranicznych Norwegii Anniken Huitfeldt (Ap) dla VG.
Norwegia posiada ambasadę w Moskwie i konsulat generalny w Petersburgu.
Już wcześniej, w marcu 2022 roku, Norwegia została uznana przez Rosję za kraj nieprzyjazny. W tym czasie mówiło się o „krajach dopuszczających się nieprzyjaznych czynów przeciwko Rosji, jej firmom i obywatelom” – przypomina NTB.
Nie ustalono wówczas limitu liczby pracowników.
Symboliczna decyzja
– Po prostu trzeba się z tym liczyć. Dziwne, że Norwegia nie została wcześniej dodana do tej listy. Norwegia jasno określiła swoje stanowisko, trzeba więc spodziewać się tego typu reakcji – mówi ekspert ds. Rosji i Ukrainy Jakub M. Godzimirski z NUPI.
Jakub M. Godzimirski jest polskim naukowcem, który od 1995 roku pracuje w Norweskim Instytucie Spraw Międzynarodowych (NUPI).
Ekspert uważa, że to symboliczna decyzja, która przyniesie niewiele praktycznych konsekwencji.
– Interakcje gospodarcze między Norwegią a Rosją nie są aż tak rozległe. Oba kraje mają naftę i gaz, nie ma więc wielu płaszczyzn wymiany.
Kraje „czarnej listy”
Restrykcje wprowadzono najpierw wobec USA i Czech, w maju 2021 roku. Później, w lipcu 2022 roku takie same ograniczenia nałożono na Grecję, Danię, Słowenię, Chorwację i Słowację.
Nie jest to ostateczna lista. Jeśli pojawią się „wrogie działania” wobec Rosji, zostanie rozszerzona o kolejne kraje.