W Furuset 5 września w poniedziałek br. doszło do incydentu z użyciem noży. Dwóch rannych uczestników zdarzenia zostało oskarżonych o usiłowanie zabójstwa oraz uszkodzenie ciała.
Foruset to osiedle mieszkaniowe na północny-wschód od centrum Oslo.
– Dotychczasowe śledztwo wskazuje, że między dwoma mężczyznami istniała jakaś relacja, ale jest za wcześnie, aby powiedzieć, jakie było tło lub motyw incydentu – pisze policja w komunikacie prasowym.
Jeden z uczestników bójki został kilkakrotnie dźgnięty, wtedy oddalił się do znajdującej się w pobliżu ławki. Drugi również został ranny i uciekł z miejsca zdarzenia. Całość lub część wydarzenia uchwycona została przez kamery monitorujące znajdujące się w pobliżu stacji metra Furuset.
Około pół godziny przed tym zdarzeniem zgłoszono policji awanturę w centrum Tveita, kilka przystanków metra od Furuset. Nagranie uwiecznione na nagraniu przez jednego ze świadków pokazuje dwóch mężczyzn, którzy wyciągają duże noże, prawdopodobnie maczety, i wygrażają nimi innej, większej grupie, a następnie odchodzą. Po incydencie policja zatrzymała metro jadące w kierunku centrum Oslo sprawdzając, czy osoby biorące udział w awanturze są w pojeździe. Nie doszło wówczas do zatrzymania.
Z kolei trzydzieści minut po zajściu przy stacji metra Furuset, która leży na wschód od Tveita, w kierunku przeciwnym do centrum Oslo, policja otrzymała zgłoszenie z prywatnego mieszkania, gdzie znajdowała się druga ranna osoba, która zbiegła z miejsca bójki.
Według informacji obaj mężczyźni w wieku między 18-25 lat zostali ciężko ranni, ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jeden z nich jest oskarżony o usiłowanie zabójstwa, drugi o ciężkie uszkodzenie ciała.
Strzelaniny na ulicach, dźgnięcia nożem, bójki i podpalenia to rzeczywistość ostatnich tygodni norweskiej stolicy. Mieszkańcy są zaniepokojeni, politycy uspokajają.
Pod koniec sierpnia doszło do strzelaniny w Oslo:
Strzelanina w Oslo
Osoby znajdujące się w pobliżu usłyszały kilka wystrzałów. W pobliskim barze i restauracji wybuchła panika. Według relacji świadków goście rzucali się na podłogę, a znajdujący się na ulicy wbiegali do lokali. W zamieszaniu przewracały się szklanki z napojami, tłukło się szkło. Ktoś próbował wyskoczyć przez okno i zranił nogę.
oraz podpalenia samochodów:
Oslo: Pożar samochodów. Prawdopodobne podpalenie
Najpierw pojawiła się informacja o trzech płonących samochodach. W rzeczywistości spłonęło ich więcej. Jeden ze zgłaszających twierdził, że widział ludzi, którzy podpalili samochody i uciekli z miejsca zdarzenia. Ogień mógł szybko rozprzestrzenić się na kolejne pojazdy.
Sprawcami tych zdarzeń są prawdopodobnie nastoletni chłopcy i młodzi mężczyźni.
– Oslo musi być bezpiecznym miastem. Musimy wykonać znaczącą pracę profilaktyczną zarówno wobec szkoły, rodziców, jak i innych osób. Wspólnym mianownikiem jest to, że są to dość młodzi chłopcy, którzy noszą ze sobą nóż i wyraźnie chcą go używać – powiedział w rozmowie z NRK Raymond Johansen (Ap), przewodniczący rady miejskiej Oslo.