Dobra wiadomość dla posiadaczy kredytów hipotecznych? Norges Bank zdecydował w sprawie stóp procentowych.
W czwartek Norges Bank podjął decyzję o pozostawieniu głównej stopy procentowej na niezmienionym poziomie 4,5% – informuje E24.no.
– Wygląda na to, że szczyt został osiągnięty – mówi główny ekonomista Marius Gonsholt Hov z Handelsbanken.
– To, z czego można się teraz cieszyć, to fakt, że jesteśmy u szczytu stóp procentowych. Prawdopodobnie nie będzie już gorzej – komentuje Kari Due Andresen z Akershus Eiendom w rozmowie z E24.no.
Według prezes Norweskiego Banku Centralnego Idy Wolden Bache, stopa procentowa pozostanie na tym samym poziomie przez dłuższy czas.
– Prawdopodobnie będziemy musieli utrzymać stopy procentowe na obecnym poziomie przez dłuższy czas, aby przywrócić inflację do 2% w rozsądnych ramach czasowych – przekazuje w komunikacie prasowym Wolden Bache.
Prognoza wskazuje na to, że stopa procentowa pozostanie na obecnym poziomie do jesieni, kiedy to ma zacząć stopniowo spadać.
Jednak dalsze osłabienie kursu korony norweskiej może pokrzyżować te optymistyczne plany. Norges Bank chce utrzymać wysokie stopy procentowe do czasu, gdy zobaczy ich obniżkę w innych bankach centralnych. Chce też mieć pewność, że kurs korony nie będzie słabszy.
Konfederacja LO Fellesforbundet domaga się dodatku do płac, który zapewniłby, że wzrost płac był wyższy od wzrostu cen, który szacuje się na 4,1%.
Dochody: wzrost vs. realne płace
Według danych norweskiego urzędu statystycznego, średnie miesięczne wynagrodzenie wzrosło o 16,5% od stycznia 2020 r. do września 2023 roku, osiągając 46 360 koron norweskich.
Przeczytaj również: Najwyższy od 20 lat wzrost miesięcznych wynagrodzeń w Norwegii
Thomas von Brasch z norweskiego urzędu statystycznego zauważa, że od 2015 r. niemal nie było rzeczywistego wzrostu płac.
Przyczyny wzrostu wydatków
Największy cios dla portfeli zadano osobom z kredytami hipotecznymi. W styczniu 2020 r. średnie oprocentowanie kredytów hipotecznych wynosiło 3%. Skok w oprocentowaniu oznacza ogromny wzrost kosztów odsetek, zgodnie z zasadą, że na każdy punkt procentowy wzrostu stopy procentowej, koszty odsetek rosną o około 10 000 NOK rocznie na milion zadłużenia.
Wynajem
Wynajem nieruchomości także stał się znacznie droższy. W trzecim kwartale 2023 roku ceny wzrosły o ponad 8%, a od 2020 roku odnotowano wzrost o 19%, osiągając średni czynsz w wysokości 11 838 NOK miesięcznie. Różnice w kosztach wynajmu są znaczne i zależą od lokalizacji wynajmowanej nieruchomości.
Wzrost cen żywności i energetyki
Artykuły spożywcze są jedną z głównych przyczyn utrzymania ogólnego wzrostu cen. Ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły o blisko 30% od 2020 roku. Wyższe koszty transportu, pakowania, surowców, energii i pracy wpłynęły na to zjawisko.
Wzrost cen energii elektrycznej sięgnął ponad 50% w porównaniu ze styczniem 2020.
Wydatki na paliwo
Ceny paliwa wzrosły o ponad 35% od stycznia 2020 r., co z kolei wpłynęło na budżety osób korzystających z pojazdów mechanicznych.
Wydatki na rozrywkę i podróże
Ceny w wielu sektorach rosły bardziej niż wzrost płac – restauracje i usługi kulturalne nie były wyjątkiem. Według SSB jedzenie poza domem podrożało o 22%, a usługi kulturalne o 20%, gdy porównamy grudzień 2023 roku ze styczniem 2020 roku. Te sektory szczególnie ucierpiały w ubiegłych latach, ponosząc straty sięgające 25% dochodów.
Podróże lotnicze stały się aż o 50% droższe niż przed pandemią, głównie z powodu wzrostu cen paliwa, kursu korony i płac. Niedobór miejsc w samolotach i brak zasobów finansowych dla linii lotniczych dodatkowo wpłynął na wzrost cen biletów lotniczych.
Zmienne ceny innych produktów i usług
Odzież podrożała o 10%, elektronika o 9,5%, a sprzęt sportowy o 5% od stycznia 2020 r.
Przedstawiciele branży wskazują na możliwy przyszły wzrost cen z powodu słabego kursu korony, spadku popytu i wzrostu czynszów.