Niedawno wprowadzono w Norwegii sankcje zabraniające obywatelom Rosji latania dronami na terytorium Norwegii. Pisaliśmy o tym w artykule Wojna w Ukranie. Norwegia tworzy nowy system ostrzegania.
O kolejnych Rosjanach operujących dronami nad Norwegią informuje teraz Fædrelandsvennen.
W związku z wprowadzonymi zmianami, w czwartek aresztowano w Ullensvang obywatela Rosji. Zatrzymania dokonano na prośbę Policyjnej Służby Bezpieczeństwa (PST).
Co ciekawe policja w Agder sprawdzała Rosjanina tydzień wcześniej, ponieważ latał dronem w Valle.Teraz mężczyzna przebywa w areszcie w Bergen.
Uprzejmy Rosjanin
– Mężczyzna okazał rosyjski paszport. Powiedział, że jest turystą. I przyznał, że latał dronem. Pokazał policji zarówno drona, jak i wykonane przez siebie zdjęcia. Opowiedział też o swoich planach podróży do Kjerag i Stavanger w Rogaland – mówił obrońca Rosjanina Einar Råen cytowany przez FVN. – Wszystko to jest w raporcie policyjnym. Policja w Agder określa go jako uprzejmego i chętnego do współpracy. Na dronie miał tylko piękne zdjęcia przyrody. Nic podejrzanego. Dlatego został puszczony. Jedyne, czego nie napisali w raporcie, to to, że życzyli mu również powodzenia.
Niejasne prawodawstwo
Szef policji w Bykle Dag Hovden potwierdził, że Rosjaninowi pozwolono podróżować dalej, mimo że latał dronem. Uważa, że zrobiono to zgodnie z instrukcjami otrzymanymi od PST. Jak tłumaczy, akt prawny jest nowy.
Starszy doradca w PST Martin Bentsen potwierdził, że Rosjanina nie zatrzymano po spotkaniu z lokalną policją i przyznał, że później naprawiono przeoczenie. Mężczyznę poszukiwała policja.
Rosjanin w areszcie
W sobotę mężczyzna został przewieziony do więzienia w Hordaland. Sąd rejonowy odrzucił żądanie policji zatrzymania go na cztery tygodnie, policja odwołała się od wyroku i zażądała jego zawieszenia. Oznacza to, że zwolnienie nie może nastąpić, dopóki odwołanie nie zostanie rozpatrzone.
Sąd na to przystał i w tej chwili Rosjanin nadal przebywa w areszcie. Apelacja zostanie ponownie rozpatrzona w Sądzie Apelacyjnym w poniedziałek.
W sądzie ujawniono, że oskarżony Rosjanin został jedynie poinformowany, że latanie dronem nie jest nielegalne, o ile tylko filmuje przyrodę. Nie ma również dowodów na to, że zatrzymany filmował lub robił zdjęcia o charakterze innym niż natura.
Martin Bernsen z PST chciałby jednak, aby mężczyzna pozostał w areszcie do czasu zakończenia dochodzenia.