Pasażerowie, którzy lecieli tym samym samolotem, co skazany morderca Stig Millehaugen, proszeni są o kontakt, jeśli go widzieli. Policja twierdzi, że dzięki świadkom otrzymała konkretne informacje.
Samolot, którym Millehaugen leciał w środę z Trondheim do Oslo, to Norwegian, startujący o 12:01 – potwierdziła w niedzielę policja i każdego, kto ma jakiekolwiek informacje prosi o kontakt.
Do tej pory skontaktowało się z policją ponad 100 osób. Wstępne ustalenia wskazują na to, że uciekinier pojechał z lotniska taksówką na główny dworzec kolejowy w Oslo.
Minęły cztery dni, odkąd przestępca nie wrócił z przepustki do więzienia w Trondheim. Stig Millehaugen skazany m.in. za dwa morderstwa, był ostatnio widziany w środę na dworcu centralnym w Oslo około godziny 14.00.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Uwaga, poszukiwany niebezpieczny przestępca!
Najważniejszym krokiem na obecnym etapie śledztwa jest ustalenie, dokąd Millehaugen udał się następnie. Dlatego policja prosi o kontakt ludzi, którzy widzieli go w samolocie. Może okazać się, że szczegół, na który wcześniej nie zwracali uwagi, stanie się cenną wskazówką, co do planów przestępcy.
Policja nie komentuje sprawy ponad to, że pracuje z bardzo konkretnymi informacjami.
Millehaugen przebywał na przepustce z więzienia w Trondheim w godzinach między 09:00 a 15:00 w środę 1 czerwca, ale nie pojawił się w więzieniu z powrotem zgodnie z ustaleniami. Wszczęto wówczas ogólnokrajowy alarm, a niedługo potem wystosowano za nim międzynarodowy list gończy.
Stig Millehaugen został skazany za szereg poważnych przestępstw, w tym napad z bronią w ręku i morderstwo z premedytacją. W 2012 r. został skazany na 21 lat więzienia z minimum 10 letnim pobytem w placówce karnej za morderstwo z premedytacją.
Już od czwartkowego poranka rozpoczęły się poszukiwanie Millehaugena na arenie międzynarodowej przez Interpol. Znany jest szczegółowy rysopis zbiega, a także informacje za co został skazany.
ZOBACZ: Nie wrócił z przepustki. Szuka go Interpol
Poszukiwania objęły także Vinterbro w Nordre Follo, gdzie policjanci z okręgu Trøndelag sprawdzali możliwe miejsce pobytu, jednak nie udało się niczego ustalić.
To nie pierwsza ucieczka Millehaugena. Poprzednim razem uciekł w 2000 roku i został złapany dopiero po 8 miesiącach.
– Zachęcamy obywateli do kontaktu z policją oraz prosimy, żeby nie robić nic na własną rękę – mówi adwokat policji Anne Haave z okręgu policyjnego Trøndelag.
Millehaugen ma ok. 179 centymetrów wzrostu, jest dość mocno zbudowany. Urodzony jest w 1969 roku.