Julebukk, czyli „świąteczny kozioł”, to skandynawska tradycja, w której przebierańcy, najczęściej dzieci, odwiedzają domy sąsiadów w okresie świątecznym, śpiewając kolędy i otrzymując w zamian drobne podarunki, takie jak słodycze, owoce czy pieniądze.
Dzieci przebierające się za „kozła” i chodzące po okolicy to tradycja, która zyskała popularność w XX wieku. Zakupione maski Mikołaja są stosunkowo nowym elementem, wprowadzonym głównie po II wojnie światowej, i odzwierciedlają, jak dawne zwyczaje „julebukk” połączono z nowoczesnym wizerunkiem norweskiego Nissena.
Nissen czy Mikołaj ?
Wyobrażenia i opisy “nissenów” rozciągają się od małego, starszego i trochę sprytnego „tuftkallen” (duch gospodarstwa) lub „fjøsnissen” (ducha stodoły) do dobrodusznego i okrągłego Świętego Mikołaja / Santa Clausa. Słowo „nisse” jest powiązane z imieniem „Nils”, które jest nordycką formą imienia „Nikolaus”.
Tradycyjny Święty Mikołaj z białą brodą i w czerwonym stroju był w Norwegii praktycznie nieznany jeszcze sto lat temu.
W relacji z Heskestad z 1860 roku opisano zwyczaj, według którego dzieci w Wigilię zostawiały miskę przed drzwiami. Rankiem, jeśli były grzeczne, znajdowały w niej prezenty. W innych miejscowościach wieszano skarpety na strychu lub przy łóżkach, wierząc, że to „fjøsnissen” (duch gospodarstwa) lub inny niewidzialny opiekun przynosił te podarunki. Starsze gospodynie wiernie podtrzymywały tradycję, a czasem z własnej inicjatywy przemycały coś ze świątecznego stołu – miseczkę owsianki lub inne drobne smakołyki – do stodoły, jako dar dla Nissa.
Dziś wielu ludzi, także w Norwegii, podtrzymuje zwyczaj zostawiania ciastek i mleka dla Świętego Mikołaja, co świadczy o przenikaniu się tradycji globalnych z lokalnym folklorem. Choć współczesne obyczaje często łączą elementy różnych kultur, warto sięgnąć głębiej i poznać korzenie norweskich zwyczajów świątecznych. Zrozumienie tych tradycji nie tylko wzbogaca nasze spojrzenie na święta, ale także pozwala lepiej docenić unikalny charakter kultury Norwegii. To także piękny sposób na pielęgnowanie dziedzictwa i przybliżenie się do jego wartości, które łączą przeszłość z teraźniejszością.
Źródło: Artykuł opiera się na materiałach tradycyjnych zebranych w Rogaland, w ramach Norweskich Badań Etnologicznych (NEG) na początku lat 50. XX wieku, zawartych w książce Førjulstid og juletradisjonar i eldre tid. W książce tej znajdują się materiały z wywiadów zebranych przez muzeum w Jæren w związku z badaniami nad tradycjami kulinarnymi.