Mam nadzieję, że ci, którzy dziś boją się chodzić do szkoły, odważą się o tym komuś powiedzieć – pisze studentka Andine Sæle Løvdal w kronice, która pierwotnie ukazała się w VG.
Norweskie szkoły osiągnęły szczyt przypadków mobbingu w 2023 roku, mogliśmy o tym przeczytać w zeszłym tygodniu. Moje serce krwawi z powodu tych wszystkich uczniów, którzy boją się szkolnej codzienności i którzy muszą spędzać wiele godzin dziennie w miejscu, w którym nie czują się bezpiecznie.
Tegoroczna ankieta przeprowadzona wśród uczniów wykazała, że nękanie nasila się, a rozwiązania szkolne często nie pomagają uczniom, którzy potrzebują pomocy.
Według danych Udir, we wszystkich klasach od piątej szkoły podstawowej do trzeciej szkoły średniej, aż 10% uczniów twierdzi, że doświadcza nękania.
Jak można się rozwijać, gdy codzienne życie składa się z dręczenia i wykluczenia?
Sama byłam nękanym uczniem i wciąż noszę w sobie te wszystkie zdarzenia. Lata spędzone w szkole nie były tym, na co liczyłam.
Byłam dziewczyną, która grała w FIFĘ, chodziła w chłopięcych ubraniach i byłam bardziej zajęta tak zwanymi „chłopięcymi” sprawami. Nieskończoną liczbę razy słyszałam, że nie jestem wystarczająco dobra.
Ludzie mówili, że mam brzydkie ciało, że ja jestem brzydka i głupia. Dzwonili do mnie z ukrytych numerów, żeby powiedzieć, że moi rodzice mnie nie kochają. Doszło do momentu, w którym zaczęłam im wierzyć. Nękanie mnie zmieniło.
Nękanie odebrało mi tyle światła i radości, czułam się jakbym usychała dzień po dniu.
Postanowiłam, że spróbuję się zmienić, z nadzieją, że się dopasuję, z nadzieją, że uniknę kolejnych bolesnych komentarzy.
Może wszystko ułożyłoby się lepiej, gdybym stała się trochę bardziej podobna do innych uczniów?
Zmieniłam swój wygląd, zniszczyłam stare ubrania i przestałam grać.
To była desperacka próba bycia zaakceptowaną, co jednak nigdy się nie stało. Zaczęłam się nienawidzić, tak samo jak moi prześladowcy mnie nienawidzili.
Czuję wściekłość, kiedy czytam, że tak wielu uczniów jest nękanych.
Młodzi ludzie doświadczają presji na wielu płaszczyznach, i już na starcie mają problemy z tym, by czuć się wystarczająco dobrymi i fajnymi.
Mobbing wpływa na poczucie własnej wartości i obraz samego siebie, a to, co powinno być wystarczająco dobre, nie jest wystarczająco dobre.
Media społecznościowe zmieniły sposób nękania.
Świat cyfrowy ułatwia wysyłanie przykrych wiadomości, przesyłanie poniżających zdjęć albo tworzenie zamkniętych grup, do których nie wszyscy są zapraszani.
Być może ci, którzy są poza grupą, są w niej wyśmiewani lub obrażani.
Mobbing może wpłynąć na resztę życia osoby nękanej. I mimo, że czas upływa, niedobre wspomnienia pozostają na zawsze.
Po prostu niektórych rzeczy nigdy się nie zapomni.
Dziś studiuję, żeby zostać socjolożką. Moim marzeniem i nadzieją jest to, że pewnego dnia będę mogła pomagać ludziom, którzy tego potrzebują.
Mam nadzieję, że ci, którzy dziś boją się chodzić do szkoły, odważą się o tym komuś powiedzieć.
Mam nadzieję, że wiedzą, że wokół nich znajdą się dobrzy ludzie, z którymi bezpiecznie mogą porozmawiać.
Bo pomoc jest w zasięgu ręki, nawet jeżeli wydaje się niedostępna i odległa w tych najgorszych momentach nękania.
Otwarta rozmowa to nie tylko lepsza codzienność, to lepsze życie.
Ale co najważniejsze, mam nadzieję, że ci, którzy znęcają się nad innymi wejdą w głąb siebie i zastanowią, jakimi ludźmi chcą być.
Nękanie, prześladowanie, mobbing, bullying… gdzie szukać pomocy?
Ung.no — offentlig og kvalitetssikret informasjon for ungdom