Most Tretten zawalił się w poniedziałek 15 sierpnia. W ciężarówce, która utknęła na moście, znajdował się Terje Brenden. Na ratunek czekał godzinę.
Jak sam mówi, była to najstraszniejsza godzina w życiu i jego najtrudniejszy dzień w pracy.
Terje Brenden zatrudniony przez firmę NLF Sigurd og Ola Grimstad AS znajdował się w ciężarówce na środku mostu, gdy ten zaczął się walić. Widział falujący asfalt, przypominało to trzęsienie ziemi – kierowca relacjonował zdarzenie w Lastebil.no.
Brenden zdecydował się siedzieć spokojnie i czekać w kabinie.
– Byłem pewien, że to już koniec, ale zastanawiałem się, czy ekipy ratunkowe zdążą na czas. Byłem w stałym kontakcie telefonicznym z firmą i kierownikiem operacyjnym. Poczułem kilka szarpnięć w samochodzie.
Po około godzinie nadleciała karetka powietrzna.
– Było ciasno i miałem trudności w zakładaniu uprzęży ratunkowej i wyjściu za drzwi. Chociaż byłem szczęśliwy, zwisanie pod helikopterem było dość niewygodne. To była krótka podróż, zanim zostałem spuszczony na ziemię i uratowany – relacjonuje Brenden.
Runął most na E6. Samochód w wodzie
– Miałem szczęście – nawet jeśli miałem pecha – kontynuuje kierowca. – Wyobraź sobie, że przybyłem kilka sekund wcześniej. Wtedy samochód spadłby po drugiej stronie. Albo trochę później. Wtedy samochód mógł zostać zabrany przez rzekę. Myślałem, że umrę, ale mój czas nie nadszedł.
Brenden nie myśli o porzuceniu pracy kierowcy.
Otrzymał opiekę medyczną na miejscu wypadku i wsparcie Norweskiego Stowarzyszenia Ciężarówek. Wyszedł z wypadku bez obrażeń fizycznych.
Po zawaleniu mostu Tretten Krajowy Zarząd Dróg (Statens vegvesen) zdecydował o zamknięciu 14 drewnianych mostów kratownicowych w oczekiwaniu na wyjaśnienie przyczyny zawalenia.
– Dzień po zawaleniu się mostu Tretten na drodze powiatowej 254 przyczyna była nadal niejasna. Po ocenie dzisiejszej sytuacji doszliśmy do wniosku, że musimy zamknąć 14 podobnych mostów kratownicowych, dopóki nie dowiemy się więcej o przyczynie – mówi dyrektor Krajowego Zarządu Dróg i Autostrad Ingrid Dahl Hovland.
Powołano niezależny panel ekspertów i rozpoczynają się inspekcje pozostałych mostów.
Lista zamkniętych mostów znajduje się na końcu artykułu.
– Najważniejszą rzeczą jest teraz zadbanie o bezpieczeństwo. Podróżowanie po norweskich drogach musi być bezpieczne – mówi minister transportu Jon-Ivar Nygård.
Objazdy będą oznakowane. Użytkownicy dróg proszeni są o śledzenie informacji o ruchu na stronie Norweskiego Zarządu Dróg.
– Mamy nadzieję, że będziemy mogli jak najszybciej ponownie otworzyć mosty, ale będzie to zależało między innymi od tego, kiedy dowiemy się więcej o przyczynie zawalenia się mostu w Tretten – mówi Hovland.