Opiniotwórcze światowe media polecają Polskę jako jeden z najlepszych wakacyjnych kierunków w 2023 r. Zachęcają, by odwiedzając nasz kraj, odwdzięczyć się za postawę Polaków wobec potrzebujących wsparcia Ukraińców.
„Niezależnie od tego, czy chcesz zwiedzić warszawski pałac, masz ochotę na wycieczkę do Krakowa, Gdańska, Wrocławia czy Poznania – wszystko to setki mil od ukraińskiej granicy – czy też chcesz uciec od tego wszystkiego do lasów, nad jeziora i w góry – masz szansę zrobić coś dobrego” – napisali dziennikarze CNN w rekomendacji najlepszych miejsc na wakacje w 2023 roku, doceniając ogromny wkład Polski w pomoc dla ogarniętej wojną Ukrainy.
Zdaniem ekspertów każdy taki artykuł i news sugerujący, że można odwiedzić Polskę, a wręcz że powinno się to zrobić ze względu na jej atrakcyjność, to dla nas bardzo duża pomoc. „Podkreślenie naszej solidarności z Ukrainą i pokazanie Polski jako kraju otwartego i bardzo przyjaznego dla przyjezdnych jest dla nas reklamą, jakiej teraz bardzo potrzebujemy, szczególnie jeśli pisze to tak opiniotwórcze medium jak CNN” – komentuje Piotr Laskowski z małopolskiego oddziału Polskiej Izby Turystyki.
W pierwszych miesiącach rosyjskiego ataku na Ukrainę Polska była pierwszym, a często jedynym adresem ucieczki Ukraińców przed wojną. Jak się szacuje, na krótszy lub dłuższy czas w Polsce zatrzymało się ponad 8 mln uciekinierów zza wschodniej granicy. Miało to ogromny wpływ na polską branżę turystyczną w czasie ubiegłorocznych wakacji, ponieważ świadomość bliskości działań wojennych była częstym powodem zmiany planów przez wielu turystów. „Turyści indywidualni już do nas wracają, natomiast przyjazdowa turystyka grupowa jest dalej w zapaści – to ledwie 30 proc. tego, co było w 2019 roku. Oczywiście jest to spowodowane tym, że sąsiadujemy z krajem, w którym toczy się wojna, natomiast istotne w tej sytuacji jest podkreślanie, że Polska jest bezpieczna i podróż tutaj nie niesie ze sobą żadnego ryzyka” – dodaje ekspert.
Na wakacyjne plany zagranicznych turystów duży wpływ może mieć także popandemiczna inflacja, która drenuje kieszenie wszystkich planujących wypoczynek. Jak jednak wynika z raportu na temat trendów turystycznych opublikowanego przez wyszukiwarkę lotów i noclegów Skyscanner, branża turystyczna nie powinna obawiać się zapaści, a wręcz przeciwnie – może liczyć na ożywienie. Jak zauważono, turyści będą bardziej zwracać uwagę na ceny i organizować wakacje tak, by zapewnić sobie atrakcje w ramach ograniczonego budżetu. Przy takim założeniu Polska ciągle jest bardzo atrakcyjna cenowo.
By ożywić turystykę w Polsce po pandemii, jeszcze do marca br. polscy turyści mogą realizować bony turystyczne. Dla osób z zagranicy takiego wsparcia nie będzie, jak jednak tłumaczy Piotr Laskowski, Oddział Turystyki Przyjazdowej Polskiej Izby Turystyki cały czas prowadzi rozmowy o wsparciu organizatorów turystyki przyjazdowej w ich działaniach promocyjnych.
Początkiem stycznia w belgijskim „Le Soir” opublikowano pełen superlatyw artykuł o Polsce zachęcający do zwrócenia uwagi na walory przyrodnicze naszego kraju. Autor artykułu, polski korespondent pisma Patrice Senecal zachęca czytelników do odwiedzenia Podlasia i Białowieży. „To jedyne takie miejsce na kontynencie. Można tam znaleźć niemal zupełnie nieznane i niedoceniane bogactwo” – zauważa dziennikarz. Wśród unikatowych walorów Polski wymienia także wszechobecne zabytki i wyjątkową, historyczną atmosferę, a nawet… warszawskie bary mleczne, gdzie – jego zdaniem – można obserwować przekrój współczesnego polskiego społeczeństwa. „Z całą pewnością można powiedzieć, że potrafimy rozpoznawać trendy i wpisywać się w nie. Widać to choćby po bardzo dynamicznym rozwoju tras rowerowych w Małopolsce czy intensywnym rozwoju oferty ekoturystycznej” – dodaje Piotr Laskowski.
Kraków, Wrocław i Warszawa znalazły się także w czołówce rankingu europejskich miast najlepszych na niedrogie weekendowe wypady w 2023 roku. Polskie miasta, i to nie tylko te największe, jak Kraków czy Warszawa, ale także Wrocław, Poznań, Katowice czy Gdańsk, docenili także dziennikarze opiniotwórczego magazynu MICE, przygotowujący co roku ranking miejsc polecanych na wakacje turystom z Europy Zachodniej. Jak zauważono, siatka połączeń lotniczych w Polsce jest coraz bardziej urozmaicona, otwierając się na nieznane i nieodkryte jeszcze, choć mające duży potencjał turystyczny regiony kraju. W samych superlatywach oceniono także polską kuchnię, a wśród najczęściej wychwalanych polskich dań są, rzecz jasna, pierogi. „Zdecydowanie można podkreślić, że standard oferowanych w Polsce usług turystycznych jest bardzo wysoki i turyści bardzo często są pozytywnie zaskoczeni jakością naszych obiektów i atrakcji turystycznych, co widać chociażby w opiniach, które zostawiają w internecie” – uważa Piotr Laskowski.
Polski akcent pojawił się także w tworzonym przez Światową Organizację Turystyki (UNWTO) rankingu wiosek turystycznych, czyli najlepszych na świecie miejsc do uprawiania turystyki wiejskiej. Trafiła tam w tym roku Istebna, mała miejscowość, malowniczo położona w Beskidzie Śląskim. Z kolei Zator, niewielka miejscowość oddalona od Krakowa o 50 km, jest siedzibą największego parku rozrywki w naszej części Europy.
Tekst został przygotowany przez portal dlapoloni.pl