Czy zbliżamy się do codzienności znanej nam przed pandemią? Czy będziemy mogli wrócić do biur i swobodnego życia towarzyskiego?
– Powrót do normalnego życia codziennego oznacza, że zniknie większość przepisów krajowych. Wymóg zachowania dystansu zostanie zniesiony. To samo dotyczy ograniczeń związanych z wydarzeniami i spotkaniami. Znikną ograniczenia wstępu i wymagania dotyczące odległości stolików w restauracjach. Wciąż musimy pamiętać, aby myć ręce i zostawać w domu, gdy jesteśmy chorzy – mówił Minister Zdrowia i Opieki Bent Høie na piątkowej konferencji.
Dzięki „normalnemu życiu ze zwiększoną gotowością” rząd przechodzi od strategii kontroli do strategii awaryjnej.
– Władze lokalne i krajowe będą ściśle monitorować rozwój zdarzeń, aby w razie zmiany sytuacji można było szybko podjąć środki. Rząd, władze służby zdrowia, szpitale i gminy będą miały zwiększony monitoring i gotowość w porównaniu z normalną sytuacją. Gminy mogą również przyjąć lokalne przepisy, które przywracają środki, które są uchylone na szczeblu krajowym – mówił Høie.
Od 27 września wymagania dotyczące kwarantanny zostaną złagodzone. Związane jest to z obniżeniem strategii TISK (testowanie, izolacja, wykrycie infekcji i kwarantanna). Kwarantanna zastąpiona ma być testami domowymi wykonywanymi codziennie. Obniżony TISK ma obowiązywać przez przejściowy okres czterech tygodni. To oznacza, że rząd wycofa wymóg m.in. zachowania dystansu, ograniczeń imprez i odległości stolików w restauracjach najwcześniej pod koniec października.
Również mniej osób poddawanych będzie kwarantannie, a zespół śledzący infekcje (smittesporing teamet) nie będzie już musiał kontaktować się ze wszystkimi, w pobliżu których znajdowała się zakażona osoba.
– Coraz więcej osób zostało w pełni zaszczepionych, a infekcja wydaje się słabnąć. Jeszcze przez jakiś czas będą potrzebne pewne testy, izolacja, śledzenie infekcji i kwarantanna. Dlatego od 27 września wprowadzamy w gminach obniżony poziom TISK – mówił minister zdrowia.
Obowiązek kwarantanny będzie dotyczył tylko domowników i podobnie bliskich osób (tilsvarende nære personer), które będą również mogły się przetestować poza izolacją i kwarantanną. Jest to system zbliżony do tego, który został wprowadzony do szkół po wakacjach, kiedy uczniowie mogą testować się poza kwarantanną.
Dla dorosłych czy niezaszczepionych bliskich osób, będzie istniał bardziej rygorystyczny schemat testów, tj. sprawdzania się codziennie przez siedem dni (hurtigtest) lub wykonania zwykłego testu PCR co drugi dzień przez tydzień.
Norweski Dyrektorat Zdrowia (Helsedirektoratet) zakupił pięć milionów szybkich testów, w piątek trzy miliony z nich rozesłano do wszystkich gmin w kraju. Pakiety testów antygenowych firmy Roche były dystrybuowane według populacji. Teraz opakowania z pięcioma testami będą dostępne dla 10 proc. mieszkańców w każdej gminie. W krajowych zapasach awaryjnych umieszczono również dwa miliony testów.
Gminy muszą również być przygotowane do zaszczepienia swoich mieszkańców trzecią dawką, jeśli będzie taka konieczność. W związku z tym gminy muszą utrzymywać zdolność szczepień równoważną 200 000 dawek tygodniowo i mieć plan awaryjny, który umożliwi znaczne zwiększenie zdolności w ciągu czterech tygodni.
Na piątkowej konferencji prasowej minister zdrowia Høie nie mógł podać pewnego terminu ponownego otwarcia. Potwierdził jednak, że Norwegia zbliża się do normalnego życia codziennego.
– Kiedy wrócimy do normalności, obecny poziom gotowości musi zostać utrzymany do końca roku – powiedział Høie.
Konferencja rządowa w języku polskim z dnia 17 września br.
Źródło: regjeringen.no