Dawka odświeżająca
Dawka odświeżająca szczepienia przeciw koronawirusowi będzie oferowana osobom od 18 roku życia i starszym po upływie co najmniej sześciu miesięcy od podania drugiej dawki. Może to przyczynić się do lepszej ochrony przed chorobą i zapobiegania rozprzestrzenianiu infekcji.
– Potrzebujemy więcej wiedzy na ten temat. Dlatego poprosiliśmy FHI (Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego) o prowadzenie bieżącej oceny korzyści i ryzyka dawki przypominającej dla dorosłych – mówi Minister Zdrowia i Opieki Ingvild Kjerkol (Partia Pracy).
Gminy priorytetować będą szczepienie pierwszą i drugą dawką osób, które jeszcze jej nie otrzymały oraz dawką odświeżającą osób powyżej 65 lat, ludzi z grup ryzyka i personelu medycznego.
Certyfikat szczepionkowy
– Szybko wprowadzimy rozporządzenie, które pozwoli gminom używać certyfikatów szczepionkowych w celu złagodzenia lokalnych przepisów dotyczących obostrzeń związanych z koronawirusem – kontynuuje Ingvild Kjerkol.
Teraz rząd przyjrzy się dokładniej szerszemu stosowaniu certyfikatów szczepionkowych na szczeblu krajowym.
– Zastanowimy się, czy certyfikat szczepionkowy może być odpowiedni jako środek do powstrzymania infekcji, na przykład w salach koncertowych, na wydarzeniach sportowych, kinach i teatrach. Teraz, gdy wszystkim zaoferowano szczepionkę, łatwiej jest sobie wyobrazić, że można użyć certyfikatu szczepionkowego, aby zapobiec dużemu rozprzestrzenianiu się infekcji – mówił na konferencji Jonas Gahr Støre, nowy premier Norwegii.
Zielony certyfikat szczepionkowy pokazuje, że było się zaszczepionym jedną dawką przed więcej niż trzema tygodniami, czy w ciągu ostatnich sześciu miesięcy wykryto koronawirusa lub test w ciągu ostatnich 24 godzin pokazał wynik negatywny.
Osoby niezaszczepione muszą się testować
Nowe wymagania dotyczące testowania się dotyczą osób nieszczepionych, które ukończyły 18 rok życia i mieszkają z osobą zarażoną koronawirusem. Od 16 listopada będą one zobowiązane do poddania się testom. Obowiązek ten obejmuje siedem dni od ostatniego bliskiego kontaktu z zarażonym. Należy sprawdzać się codziennie przez siedem dni za pomocą autotestu lub co drugi dzień za pomocą testu PCR.
Jeśli osoba nieszczepiona mieszka z zarażonym, ma pozostać w domu do czasu otrzymania negatywnego wyniku pierwszego testu.
Rząd uważa, że niezaszczepiony personel medyczny powinien być testowany dwa razy w tygodniu i powinien otrzymać jasny komunikat, aby używać maseczek. Norweska Dyrekcja ds. Zdrowia wyśle wytyczne w tej sprawie do gmin – przekazuje minister Kjerkol.
Podkreśla, że to, co może odwrócić rozwój infekcji, to te same środki, które już znamy, a zatem pozostawanie w domu w przypadku choroby, testowanie się i izolowanie w przypadku zakażenia koronawirusem.
Dyrektorka FHI Camilla Stoltenberg zachęca do zaszczepienia się trzecią dawką. Uważa to za zasadne w przypadku większej liczby osób niż tylko personelu medycznego oraz seniorów.
Wzrost zachorowań
11 listopada w Norwegii zarejestrowano 2006 infekcji Covid-19. To o 472 przypadki niż tydzień wcześniej.
Zarówno asystent dyrektora ds. zdrowia, Espen Rostrup Nakstad, jak i Camilla Stoltenberg, są zaniepokojeni sytuacją.
– Teraz obserwujemy również wzrost liczby zgonów. To niepokojące. Jesteśmy obecnie na poziomie infekcji, który jest wyższy niż podczas drugiej fali zeszłej jesieni i zaczyna mieć konsekwencje dla osób starszych, ponieważ efekt szczepionki słabnie – mówi zastępca dyrektora ds. zdrowia Espen Rostrup Nakstad.
– To poważna sytuacja. Infekcja rośnie szybciej niż się spodziewaliśmy, ale jednocześnie musimy być przygotowani na falę, która miała nadejść zimą, a nadeszła wcześniej – wtóruje mu Stoltenberg.
Mówi, że obecnie dwie grupy dotknięte są najpoważniejszym wzrostem liczby hospitalizacji i zgonów. Dotyczy to grupy osób nieszczepionych, w której bardzo wiele osób pochodzi z Europy Wschodniej, gdzie zasięg szczepień jest niski, i osób starszych.
– Druga grupa pacjentów hospitalizowanych to najstarsze osoby w Norwegii, które są podatne na zachorowanie i wydaje się, że szczepionka straciła swoje działanie. Te osoby gorąco zachęcamy do przyjęcia trzeciej dawki – mówi Stoltenberg.
Firma Pfizer/Biontech złożyła wniosek o zatwierdzenie swojej szczepionki dla dzieci do piątego roku życia. Według EMA może się to zdarzyć pod koniec roku.
Źródło: FVN
Zdjęcie: Parang Mehta/Unsplash